Przygody małej księżniczki

Całkiem nie tak dawno temu w maleńkiej wiosce Płocku w samym sercu kraju o bajecznej nazwie Polska, żyła mała księżniczka, która na imię miała Aleksandra, ale wszyscy w wsiosce mówili na nią Ola...

Ta przepięknej urody mała dziewczynka mieszkała w maleńkiej chatce razem ze swoimi rodzicami i mały braciszkiem Kacperkiem

Ulubionym zajęciem małej Oli był taniec. Dziewczynka całymi dniami układała nowe horeografie, angażując przy tym wszystkich członków swojej rodziny. Wspólny taniec był nieodłącznym elementem życia rodzinnego.

Księżniczka Ola uwielbiał chodzić do przedszkola i bawić sie ze swoimi kolegami i koleżankami

Mała ksieżniczna uwielbiała spędzac czas ze swoim księciem którym oczywiście był jej tatuś. Razem tańczyli śpiewali i gotowali w domu na drzewie. W zabawie uczestniczyła oczywiście mamusia- Królowa :)

Ale pewnego dnia przyszło wielkie zagrożenie z dalekiego i nieznanego kraju... bżydki wirus który rozłaczył mała księżniczkę z jej księciem- tatusiem

Tatuś małej ksieżniczki był policjantem i musiał pilnować porządku ale bał się rzeby nie zarazić swojej małej królewny i musiał wyprowadzić sie z ich maleńkiej wioski... Chociaż Mała księżniczka była ze swoją mamusią Królowa Anną i baraciszkiem Kacperkiem to bardzo tęskniła za swoim księciem i towarzyszem zabaw.

Dni mijały a choroba nie chciała odejść i księżniczka zaostawała nadal bez swojego kochanego księcia.